Fala kulminacyjna przeszła przez Wrocław, osiągając wysokość o około metr niższą niż ta z 1997 roku, kiedy miała miejsce tzw. powódź tysiąclecia. Obecnie przemieszcza się do kolejnych miejscowości w województwie dolnośląskim i zmierza w kierunku województwa lubuskiego.
W Wrocławiu poziom Odry obniżył się już poniżej 6 metrów. Woda dotarła do Głogowa, gdzie poziom rzeki zbliża się do 7 metrów. Na wałach przeciwpowodziowych, które zostały wzmocnione tysiącami ton worków z piaskiem, pracują strażacy oraz mieszkańcy.
Władze miasta poinformowały, że większość obszaru Głogowa jest bezpieczna, jednak Ostrów Tumski znajduje się w strefie zagrożenia. Rzeka Czarna wylewa, tworząc rozległe rozlewisko, które zalewa wiele budynków. Jak donosi „Gazeta Wrocławska”, na osiedlu Krzepów w Głogowie cofka z rzeki Czarna wlewa się na ulice, powodując podtopienia domów. Dodatkowo, woda wydostaje się z sieci kanalizacyjnej. Kulminacja fali powodziowej na Odrze wieczorem w niedzielę dotarła do Nowej Soli w Lubuskiem.